Gołąbkowa zapiekanka wg Marty
1 woreczek ryżu
1 woreczek kaszy gryczanej
smażone pieczarki
250 dkg mięsa mielonego
1 główka kapusty świeżej
3-4 ząbki czosnku
masło
oliwa
2 łyżki mąki gryczanej
przecier/koncentrat pomidorowy
Ryż gotujemy. Kaszę gotujemy. Mięso podsmażyłam na patelni. Kapustę poszatkowałam, ale zanim to zrobiłam odłożyłam kilka całych liści. Potem do gotującej się wody włożyłam całe liście na 3-4 minuty, wyjęłam i w tej wodzie ugotowałam resztę kapusty. Wodę odcedziłam i zostawiłam do sosu. Pieczarki podsmażone na oliwie.
Następnie mieszamy: ugotowany ryż + ugotowana kasza gryczana + usmażone pieczarki + czosnek w plasterki + mięso mielone podsmażone na patelni + ugotowana kapusta poszatkowana (wodę od gotowania kapusty zostawiamy do sosu) - wymieszać. Całość nakładamy do wysmarowanej oliwą formy, nakładamy kawałki masełka na wierzchu i przykrywamy sparzonymi liścmi. Pieczemy ok. 30-40 minut w temp. 180 stopni.
SOS:
W międzyczasie rozgrzać lekko olej, wrzucić kilka łyżek mąki i wymieszać ją z ciepłym olejem, podlewać wodą od parzenia kapusty, kiedy całość ma idealną już konsystencję sosu do gołąbków, dodawać koncentrat pomidorowy, aż smak będzie idealny, doprawiać solą i pieprzem, na koniec przelać sos przez gęste sitko (żeby usunąć grudki z mąki) i dodać 2-3 łyżki śmietany - wymieszać. Sos gotowy :D
PS> Na zdjęciu zostawiłam spieczone liście dla wizualizacji oczywiście się je wyrzuca :)
Lubię farsz gołąbkowy, fajny pomysł, żeby nie zawracać sobie głowy zawijaniem w liście tylko zapiec na liściu i pod liściem :)
OdpowiedzUsuń